Bycie w opozycji nie polega na tym, aby robić ciągłe zadymy i „pajacować”, polega natomiast na tym, aby merytorycznie krytykować rząd, proponować lepsze rozwiązania i przede wszystkim prowadzić konstruktywne rozmowy – podkreślił prezes Stowarzyszenia Endecja, Adam Andruszkiewicz. W rozmowie z portalem Radia Maryja zaznaczył, że dialogu politycznego opozycja totalna powinna uczyć się od klubu Kukiz’15.

"Opozycja totalna […] twierdzi, że łączy ją niechęć do PiS-u. Oni chcą po prostu być „antyPiS-em”. To jest ich idea, a nie program naprawy państwa polskiego. To jest cała oferta, którą mają do zaproponowania. To oferta zdecydowanie niepoważna, niekonstruktywna, ale także duże zagrożenie dla przyszłości naszego państwa. Jeżeli ktoś buduje tożsamość polityczną tylko i wyłącznie na wrogości wobec obecnego rządu, to jest to niebezpieczeństwo na przyszłość. Lepiej byłoby, aby takie partie nigdy nie objęły w Polsce władzy" – ocenił Adam Andruszkiewicz.

"My jesteśmy chwaleni za postawę w naszym parlamencie, za to, jak prowadzimy dialog polityczny. Polakom to się podoba, ponieważ Polacy oczekują od nas spokoju, przede wszystkim merytoryki. Wiedzą, że jako politycy dużo zarabiamy, dlatego mamy ciężko pracować i realizować interesy Polaków, a nie uprawiać „tanie teatrzyki” oparte na emocjach" - akcentował Adam Andruszkiewicz.

Cały wywiad można przeczytać TUTAJ.