07 Listopad 2017
Andruszkiewicz obnaża hipokryzję Nowoczesnej. Wiemy ile pobrali na "kilometrówki" [WIDEO]
Adam Andruszkiewicz ponownie zaskoczył internautów. Tym razem opublikował wydatki posłów Nowoczesnej na przejazdy, czyli popularne "kilometrówki". Okazuje się, że znacznie przekraczają kwoty pobrane przez prezesa Endecji.
Kilka miesięcy temu "Super Express" opisał wydatki Andruszkiewicza na przejazdy. Opiewają one na kwotę 36 tysięcy złotych. Starano się przy tym wmówić, że te pieniądze zostały przez posła przywłaszczone ponieważ sam nie ma prawa jazdy. Oczywiście nie jest to prawdą co Andruszkiewicz zdążył już udokumentować.
Jak się okazuje to posłowie Nowoczesnej wydają na przejazdy prawdziwie fortuny. Poseł Endecji opublikował właśnie szokujące dane. Przykładowo Grzegorz Furgo z partii Ryszarda Petru pobrał z tego tytuły.... blisko 120 tysięcy złotych. Warto podkreślić, że jest zdecydowanie mniej aktywnym parlamentarzystą od Andruszkiewicza.
"Moje wszystkie rozliczenia są w porządku. W dodatku wcale nie jestem posłem, którego wydatki na transport są największe, bo bardzo wielu posłów wydało znacznie więcej pieniędzy, a jednocześnie nie są tak aktywni. Skąd więc atak tylko na mnie? To proste. Nagonka na mnie trwa, bo bezkompromisowo walczę z kastami III RP - natomiast politycy PO czy N, którzy wydali znacznie więcej ode mnie, nie są w ogóle atakowani w mediach. Dlaczego? Bo służą systemowi. To dla mnie jasne i logiczne. Ale ja się nie poddam." - pisze Andruszkiewicz.